UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem

blog

Mój przyjaciel ma córkę.



Czasami na reportażu, czuje się jak członek rodziny. Z Szymkiem znam się od 03'. Dużo razem przeżyliśmy.
Z całym przekonaniem jestem w stanie stwierdzić, że to jeden z moich nabliższych przyjaciół.
Zawsze mogłem na niego liczyć. Kiedy potrzebowałem pomocy, on był. Nie chodzi tu o błache sprawy, chodzi o te ważne. Ściany jego domu znam na pamięć. W pokojach wiszą zdjecia, które robiłem. Teraz w tych ścianach mieszka mały człowiek. W domu najlepiej. Był własnoręcznie robiony tort, dużo serdeczności, ostry rosół i babcie niemogące oderwać się od wnuczki.


130 zdjęć. 2xd750 35 i 50. Okazjonalnie 85. Flesz w torbie, nigdy nie wiadomo.

  •